czwartek, 7 lutego 2013

było fajnie. jest fajnie. będzie fajnie.

Ohhh jak już późno :) Nie wiem kiedy zleciał dzisiejszy dzień! Ale ja nie o tym, ja dziś chciałam wam opowiedzieć o moim wczorajszym dniu, który był wspaniały :)

Od początku :) Wstałam rano, uszykowałam się i wychodząc sprawdziłam skrzynkę na lisy - czekałam na paczuszkę, więc musiałam sprawdzić czy coś przyszło :) TAK jest awizo JUPI! Już byłam cała uradowana :) ale co to? List! Do mnie i Małża. Dziwne, mało kto zna nasz adres, kto mógł napisać nam list? Ha! Reklama zapewne, pomyślałam sobie, ale dotknąwszy kopertę zrozumiałam, że nie jest to reklama. Reklam nie wysyłają w kopertach z tak dobrego papieru (wygładzony, duża gramatura, cud miód). Szybko otworzyłam... i... Karta i list z życzeniami BożoNarodzeniowymi od samego papieża!!!!! Benedykta XVI! TAK! Moja ukochana mama wysłała w naszym imieniu i dostaliśmy odpowiedź :) W moim domku od wielu, wielu lat wysyła się kartę z życzeniami do papieża, a ja w tym roku po prostu nie pomyślałam... Tak mi się ciepło zrobiło na sercu ;) Ostatnie dni były dla mnie bardzo ciężkie, więc od razu dostałam skrzydeł :) Aż frunęłam do szkoły!

Potem robiłam sobie papier - ha! może być coś przyjemniejszego? Uwielbiam to :) co prawda dłonie są potem troszkę zniszczone, bo ciągle trzyma się je w wodzie, ale co tam! :) Papier to papier i tylko to się liczy hihi :)

Wracając wstąpiłam na pocztę odebrać paczuszkę :)

Paczuszkę, na którą czekałam, bo sobie upatrzyłam kilka rzeczy w ScandiLoft :)

Szybko odpakowałam a tam...


...mój własny, prywatny, wymarzony, wyczekany kubasek Blommingvill :) (nie wiem czy dobrze to napisałam hihi) jejciu jaki on piękny! KOCHAM GO! 


Wspaniale jest usiąść po powrocie z roboty z gorącą herbatką i chwilkę poszydełkować w dźwiękach fajnej muzyki, aby odpocząć i chwilkę się wyciszyć :)

Wiecie, muszę się przyznać, że ja to taka szurnięta jestem trochę.. Otóż jestem herbacianym maniakiem i uwielbiam herbatkę. 
Czarną. Mocną. Liściastą. Lekko słodką.
Muszę mieć odpowiednią wielkość kubka, odpowiednią ilość liści i ziarenek cukru. I temperatura. 
Musi być gorąca. Ale nie za bardzo. Nie może być wystudzona. Tylko odrobinkę.

No i największe moje dziwactwo. Nie z każdego kubka herbatka jest dobra. Najważniejszy jest pierwszy łyk. A z mojego nowego kubaska  herbatka jest idealna :) co mnie bardzo ucieszyło, bałam się, że będzie za duży, a ja wolę raczej mniejsze :) Jest prefecto! :D:D:D 

I to była kolejna rzecz, która mnie uciszyła :)



W paczuszce było jednak jeszcze coś...



... nożyczki retro :D 
Małe i Duże.



Czyż nie pasują idealnie do moich szpuleczek drewnianych?


A będąc w grzebalni wynalazłam jeszcze takie cudna stare, drewniane szydełeczka :) są cudowne i idealnie pasują do moich nożyczek :)

DZIęKUJĘ ScandiLoft, że macie tak piękny asortyment :) z całą pewnością zrobię jeszcze u was zakupy :*:*



Mało tego... wczoraj mój blog przechodził istne oblężenie, podobnie zresztą jak dziś :) Jest to mega miłe! dziękuję wszystkim za wsparcie, komentarze, miłe słowa, no i oczywiście odwiedziny :) Wielgaśny buzior dla was wszystkich :*!!! Biorę udział w wyzwaniu fotograficznym u Uli, ale naprawdę nie spodziewałam się, że aż tyle będę miała cudownych komentarzy :)

Znowu się rozpisałam, a chciałam napisać jeszcze tylko jedną rzecz: dziś maszerując do szkoły miałam taką ochotę wsiąść na moją kolareczkę! Mimo łysych opon i rozregulowanych hamulców hehe :) ale moje szerokie buciory raczej nie zmieściły by się w noski hihi :) A Małż teraz puścił film Premium Rush o szalonej jeździe na rowerach przez miasto :) Ja tak nie jeżdżę, ale mam ochotę na przejażdżkę :) spadł śnieg więc troszkę mi się odechciało:) Znowu chce mi się chodzić. 


ok ok ok kończę :) CAŁUS! 

HA! A na jutrzejsze zdjęcie mam już pomysł :P mam nadzieję, że też będzie oryginalny ;P




PODPIS

30 komentarzy:

  1. Cudny kubeczek, cudne nożyczki (też uwielbiam takie rzeczy), bardzo się cieszę, że miałaś tak miły dzień, oby każdy miał w sobie takie "małe szczęścia" :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takie małe szczęścia, przyanjmniej mnie, trzymają przy życiu :) dzięki nim wszystko jest łatwiejsze i weselsze :) ściskam cieplutko :)

      Usuń
  2. Nożyczki są boskie!!! Muszę je mieć ;-) A kubeczek słodki, i porcelana piękna...ach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaak, porcelana dobrej jakości, więc kubasek trzyma ciepło :) a nożyczki - spełniłam sobie kolejne marzenie hehe :)

      Usuń
  3. kuszą mnie te kubki :)) też dziś dostałam od Ag ze Scand i loft paczkę,a co tam było pewnie niebawem zauwayć bedzie można na blogu i fejsbuniu :))

    a te nożyczki malutkie są genialne do szpulek
    I love it!

    fajnego piątku też życzę :))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już się nie mogę doczekać co tam zamówiłaś :) a kubek polecam - jeśli lubisz małe hihi :)
      Do szpulek Twych pasują idealnie te małe nożyczki :)

      miłego popłudnia :) buziaki

      Usuń
  4. Piękny ten kubek, uroczy... A wiesz ze z tymi dziwactwami mam tak samo. Choć bardziej z kawa. Musi byc w tej nie innej filizance, tyle a tyle, i tyle mleka, i musi miec kolor jaki musi...i smakowac od pierwszego lyka. Co ciekawe kubek/filizanka sa zmieniane co jakis czas i obsesja przechodzi na kolejny, i wtedy znowu ten i zaden inny... Uff, istne wariactwo ;))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uffff... a ja zawsze myślałam, że jestem sama w tych dziwactwach :) od razu mi ulżyło.. :) i rzeczywiście przychodzi czas, że przynajmniej na chwilę muszę zmienić kubek hehe :)

      Usuń
  5. hej kochana! uwielbiam te kubaski bloomingville, ale nieważne jak sie pisze wszyscy na pewno zrozumieli o co chodzi:))))
    a nożyczki też mam takie! ale tylko to większe i je uwielbiam. Nie oddałabym za nic w świecie:))) śliczne fotki. ale zazdroszczę tych szpuleczek:) oj dobry dzień miałaś dziewucho dobry! :)))
    nie wiedziałam, że Papież tak odpisuje na listy...:) a to dopiero!
    ściskam cieplutko i dobrego weekendu już teraz życzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nożyczki są cudowne, kubek wspaniały :) a szpuleczki - spełnieniem mych najskrytszych marzeń :)

      taakk... my wysyłamy w domku już chyba od 15 lat i zawsze dostajemy odpowiedź. A życzenia zawsze są piękne i bardzo wyjątkowe.

      Miłego weekendu :) i muszę napisać do Ciebie na priv jak znajdę chwilkę hihi :)

      Usuń
  6. Wylałabym trochę miodu na Twoje uszy, ale muszę już uciekać. Za długo gapiłam się na Twoje zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihihhihih :) fajnie, ze się podobają :) to najsłodszy miód... :) ściskam

      Usuń
  7. Śliczny ten kubasek! Ja uwielbiam wszelkie w rozmiarze XXL :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja właśnie te malutkie, a ich jest neiwiele... więc mam zawsze problem :)

      Usuń
  8. Ja też mam takie kubkowe dziwactwo, nie z każdego kubka herbata smakuje dobrze :) ba! w każdym kubku herbata zaparza się inaczej, wolniej lub szybciej, mocniej lub słabiej... ja niestety, ciągle poszukuję idealnego kubka :) Cudowne zdjęcia! Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie masz rację! i też mam ogromne problemy z kubkiem, dlatego jestem taka szczęśliwa bo ten pasuje mi idealnie! Jaaaa! cudownie jest wiedzieć, że nie tylko ja mam takie dziwne problemy hehe :) ścskam mocno :)

      Usuń
  9. Nie wiem czy w dobrym miejscu piszę, nie wiem też, czy ma to znaczenie ;-) ale nie chciałabym popełnić blogowego nietaktu ;-)bo szukam tych koszyków i szukam i nie widze ;( a, że z natury jestem niecierpliwa, to się poddałam, a że z 2 strony bardzo chcę się podzielić radością ;-) Bo MAM te koszyki, 2 mam ;-) Dostałam od Malucha mojego ;-)zwanej ostatnio bardziej jako Madame Moniszka ;-P
    Ale do rzeczy;-)DZIĘKUJĘ!!! Są ŚLICZNE, po PROSTU PRZEŚLICZNE;-) pięknie pasują do naszej lawendowo-szarej łazienki ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie nie ma znaczenia gdzie, jestem szczęśliwa jak dostaję komentarze i nie ważne gdzie :) więc jak tylko zobaczyłam komentarz od Ciebie natychmiast się uśmiechnęłam :)
      tutaj masz link do koszyczkowej rodzinki: http://wegrochy.blogspot.com/search/label/koszyczki
      Strasznie się cieszę, że Ci się podobają :D:D Długo zastanawiałyśmy się nad kolorem, ale już mi ulżyło, że pasują :) ściskam was mocno i cieplutko kobitki :*:*:*

      Usuń
  10. Wow! Po pierwsze że kartka od papieża!
    Po drugie kubeczek ze ScandiLoft- oni mają takie cudeńka!
    Po trzecie Twoje piękne zdjęcia i wyroby - istne cudeńka !

    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihihi :) dziękuję :) właśnie taki cały miałam dzień: WOW! :) buziaki

      Usuń
  11. Wruszające o tym liście od Papieża... Scandiloft mają świetne rzeczy, na nożyczki też się czaję.Oblężenie będzie na takim świetnym blogu, to dopiero początek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tylko otworzyłam kopertę i przeczytałam, przyznaję, łezka w oku się zakręciła... hihih dziękuję Sylwiuniu :) i tak jestem szczęśliwa, bo blog rozkręca się naprawdę w fajnym tempie :) - niespodziewałam się tego :) buziaki

      Usuń
  12. łooo z takich kubków kakao bym mogła pić litrami! Nie wiem dlaczego ale tylko z cieplutkim kakałkiem (jak to mówią moje dzieci) mi się kojarzą :) idę zobaczyć ten sklep :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) sklep polecam, wszystko mają piękne! :) hihi :)
      dawno nie piłam kakaa :)

      Usuń
  13. Też zrobiłam ostatnio zakupy w Scandiloft. Cudowne mają te rzeczy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak bym miała więcej kasy, kupiłabym wszystko hihi :)

      Usuń
  14. Sliczny kubeczek, super nozyczki i piekne zdjecia :-D buziol

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Agatko :) proawdzenie bloga zmusza moją głowę do myślenia nad kadrami, i takie są tego efekty :) o nożyczkach marzyłam nie wiem od kiedy, a o kubku, odkąd mój jeden z dwóch ulubionych się potłukł :)

      Usuń
  15. Podoba mi się Twój blog :)

    OdpowiedzUsuń

• • • Dziękuję za każdy komentarz :) ♡♡♡
Uwielbiam je wszystkie i chłonę jak gąbka wodę :) • • •

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...