Dzień drugi wyzwania u Uli :) Dzisiejszym tematem jest FUN :) miałam oczywiście zrobić zdjęcie mojej łapy z szydłem, bo obecnie nic mnie bardziej nie bawi, ale uznałam, że to mało oryginalne... więc...
... zdjęcie z laboratorium w czasie wytwarzania papieru :) dziś akurat pracowałam sobie i robiłam papier, a ponieważ, tworzenie papieru sprawia mi masę frajdy i zabawy... stąd zdjęcie :) na pewno NIKT takiego nie będzie miał hihi :)
Akurat stoję koło kolumny formującej a w środku mieszają się włókienka celulozowe (na dole lepiej widać hihi), a dokładniej już wkrótce to opiszę :)
Dzisiaj tak króteńko :) dobrej nocki :) A na jutro zdjęcie już mam hihi :)
No to mnie wbiło w fotel.. :) Tego się przyznam, w życiu bym nie spodziewała.
OdpowiedzUsuńhihi :) czyli udało mi się zaskoczyć :) a o to chodziło :) pozdrawiam cieplutko :)
UsuńNo tak. Z pewnością będzie to jedyne w swoim rodzaju zdjęcie :) Super!
OdpowiedzUsuń:D i o to chodziło :) fajnie, ze się podoba :)
Usuńale czadowe! =)
OdpowiedzUsuń:D dzięki :)
UsuńHaaa super, a co to za laboratorium? Tak pytam, jak blisko mojej branży jesteś (bo ja biotechnolog mikrobiolog ;) Buźka!
OdpowiedzUsuńahhh blisko, blisko, a jednak daleko... laboratorium papiernicze, takie w którym robi się papier :) a papier z biotechnologią ma sporo wspólnego :) z mikrobiologią również :) [jak ja widzę laboratorium też odrazu myśle.. hm ciekawe, jakie to?] :p
UsuńSliczne zdjecie.. to z "papierem" i usmiechem od ucha do ucha :-D buziol
OdpowiedzUsuńdzięki Agatko :) :*
UsuńSzczęściarze z tych, dla których praca- zabawą bywa. Też tak miewam(:
OdpowiedzUsuńFajny reportaż!
niestety nie zawsze tak jest, ale jak robię papier to czysta przyjemność ;)
Usuńto kłaczki a ni papier ... :P
OdpowiedzUsuńno, no bo to bąbelki powietrza mieszają kłaczki :) a jak woda opadnie będzie papier - tylko mokry ;P
UsuńO rety!!!!! Przeczytałam właśnie że jesteś papiernikiem i jestem tak strasznie ciekawa jak to wygląda!
OdpowiedzUsuńTo musi być fun ! :)
nooo :) super jest robić papier ;) zamierzam napisać posta i szerzej to opisać, ale ciągle coś i ciągle coś :0 mam nadzieję, że wkrótce mi się uda hihi :)
UsuńWoW! ale miałaś zabawę!
OdpowiedzUsuńnom :) zawsze jest zabawa przy papierze :)
UsuńPraca - zabawą! Cudne połączenie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTakkk :) wtedy jest zdecydowanie przyjemniej :) ścisakm cieplutko :)
UsuńOryginalnie, nie ma co... :)
OdpowiedzUsuń:D starałam się hihi :) fajnie, że się udało :)
UsuńPierwszy raz w życiu widzę cos takiego. jednak świetna jest ta blogosfera.
OdpowiedzUsuńMasz rację, ja też poznałam wiele fajnych rzeczy :) nie martw się, wkrótce napiszę o papierze więcej :)
Usuńsuper!!!:))) ale Ty ładna jesteś;)
OdpowiedzUsuńhihih :) ohhh Aniu... ty to mnie zawsze do rumieńca doprowadzasz :p
UsuńNie miałam pojęcia, że tak można :O wow... świetne zajęcie. Bardzo oryginalna interpretacja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję :) miało być oryginalnie więc jestem szczęśliwa, że się udało :)
Usuńpozdrawiam cieplutko :)
Super masz pracę :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, bo ja swojej nie cierpię!
ja czasem swojej też nie lubię :) ale tę część gdy jestem w laboratorium na prawdę uwielbiam :) w końcu jestem papieroholiczką :)
UsuńJaki Ty masz uśmiech piękny! I naprawdę widać, że masz z tej pracy ogromną radochę! I o to chodzi :)
OdpowiedzUsuńhihi, dziękuję :) z części laboraotryjnej - oj mam radoche, z reszty - mniej ;) ale takie jest to nasze życie :)
UsuńAle mi zaimponowałaś!
OdpowiedzUsuńRobienie papieru to jak jakaś magia ;)
ojjj tak :) bardzo magicznę zajęcie... papier, takie coś zwykłego, a jednak nie tak do końca normalne, codzienne i zwykłe hihi :)
UsuńHihi suuper!!!!!!!!!!!!!:-)
OdpowiedzUsuń:*** cieszę się, że CI się podoba :)
UsuńOh super spojrzeć na Twoją uśmiechniętą buźkę! Od razu się humor poprawia :-)
OdpowiedzUsuń:D a byłam taka wściekła wczoraj hihi :) dobrze, że tego nie widać :P
Usuńa ja się męczyłam ręcznie i przeciskałam przez sito :)))
OdpowiedzUsuńoj też tak robię, papier czerpany ;) ale to tylko do celów ozdobnych, a ten robię w celach naukowych, troszkę inna bajka :)
Usuń