Moi drodzy... jak obiecałam wrzucam parę - w sumie nie parę, a sporo - zdjęć, które już zapowiadałam... czyli zdjęcia z zimowej sesji ślubnej, jaką sobie zrobiliśmy w weekend :) Dnia pierwszego (w sobotę) Małż robił zdjęcia tylko mnie, a w niedziele nasz znajomy robił nam wspólną sesję :) DZIĘKUJEMY TOMKU!!!! wszystkie tak mi się podobają, że wrzucam wszystkie :)
Suknia i kwiatek made by Galique
Made by Małż
A te poniżej made by Tomek :)
I caaaannnn flyyyy like an angel :)
A powyżej i poniżej to moje ulubione :)
Zawsze wiedziałam, że nie umiem skakać - niby nic trudnego a jednak, więc nie śmiejcie się - wiem, wyglądam jak pokraka :P
Od razu odpowiem - trochę było mi zimno, ale dla takich zdjęć warto się poświęcić :) wiem, że jestem trochę szurnięta, żeby przy -5 latać z gołymi ramionami, no ale cóż...
Grypska jeszcze nie ma, na szczęście, więc jest super :)
I co? podobają wam się? Ja jestem nimi zachwycona :)
Dziś mało tekstu - dużo zdjęć :)
hej kochana! jeju jaka ta sesja jest rewelacyjna! i Wy tacy piękni! Ty taka fotogeniczna!:)))))))))))) no slicznie, strasznie mi się podoba styl tych zdjęć i to, że są zrobione tak troszkę z jajem:))) będziecie mieli fantastyczną pamiatkę to pewne.
OdpowiedzUsuńi jakie miałaś ekstra buciki meliski moje ukochane:D
i te narty, google... i to zdjęcia od tyłu jak skaczecie... wow... jestem pod ogromnym wrażeniem:)
śliczna jesteś!
pozdrawiam cieplutko i gratuluję tak genialnej sesji - było warto marznąć:)
buziaki
heee :) dziękuję :) i rumienię się... no my właśnie jesteśmy tacy z jajem, więc i nasze zdjęcia muszą takie być :) pamiatka będzie kapitalna! dlatego nawet jak się rozchoruję, to było warto :)
Usuńna melisski polowałam naprawdę długo, a nie chciałam standardowych butów ślubnych :) więc połączyłam pożyteczne z przyjemnym hihi :)
buziaki:***
ps. Twoją sesję też widziałam - też baaaardzo mi się podoba i Ty też jesteś prześliczna :) ale sobie słodzimy :P
haha czasami trzeba sobie troszkę posłodzi, aby życie miało smaczek;)
Usuńpozdrawiam cieplutko i dobrego weekendu już teraz dla Ciebie
To sie nazywa hartowanie :p zdjecia rewelacyjne :-) Slicznie wygladaliscie :-) Z ta sesja to specjalnie czekaliscie na snieg? buziol
OdpowiedzUsuńojjj tak, na pewno mnie to uodporniło :)
Usuńsesja była w 100% spontaniczna :) tak spojrzeliśmy przez okno, na siebie, 30 minut na uszykowanie i jesteśmy na śniegu :) nie mieliśmy jeszcze pleneru po ślubie więc skorzystaliśmy z okazji :) ale będzie ich jeszcze kilka hehe ;) ściskam
piękne zdjęcia , najbardziej jednak mnie urzekły to jak stoisz z rozłożonymi raczkami ( łapiesz płatki śniegu ) i to jak ciągniesz męża na sankach ty tyłem mąz bokiem i te wszystkie gdzie skaczecie i ogólnie no cudnie :)))))
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych fotkach :) są rewelacyjne, a Ty latająca, prześwietna! :)
OdpowiedzUsuńnooo to jak lecę fajnie wyszło :) ja je przeglądam nie wiem już który raz i serio mi się podobają :) jednak śnieg to ma ten urok :p
Usuńzahartowałaś się i masz racje wszystkie są super :)))
OdpowiedzUsuńfajny sweter :P
Mam nadzieję, że mnie to zahartowało, bo teraz nie mam czasu na chorowanie :)
Usuńa sweter najlepszy na wieczory zimne (kupiony nie pamiętam gdzie :( chyba c&a, albo cubus, na jakiejś wyprzedaży) :)
Werka zdjęcia są nieziemskie pewnie dlatego, że w rolach głównych nawet anioł wystąpił (o diabelskiej duszy). A tak serio jestem zachwycona przez duże "Z" jak ZORRO :)
OdpowiedzUsuńhihihi :) dzięki Kasiu :) za rok Tobie takie porobimy, o ile się odważysz :P
UsuńSiedzę sobie teraz sama przed kompem, rodzina śpi, ja oglądam Wasze zdjęcia i wydaję dziwne odgłosy, takie oto: "wow! ale czad! jeju! o kurcze! wow! jaaaacieee!" i tak w kółko. Boże, jak sobie przypomnę moje ślubne hehe :) Kobieto, jaka Ty jesteś cudna i fotogeniczna! Jesteście odjazdowi, piękni, zakręceni :) Nie no, co ja będę gadać, wracam do oglądania. Będzie więcej? Ja chcę jeszcze!!!!
OdpowiedzUsuńhehehe :) :) fajnie, że się podobają :) śnieg ma właśnie ten swój urok :) napewno będzie więcej, ale nie jestem pewna czy w śniegu :) bo te śniegowe wrzuciłam prawie wszystkie :) było troszkę zimno hehe, więc sesja była szybka :) mamy pomysły jeszcze na kilka plenerów, więc będą jeszcze inne :) też oryginalne :) pozdrawiam
UsuńOk, padłam i nie wiem co powiedzieć. Fantastyczne!!! A Ty?!! Piękna dziewczyna, modelka poprostu... i te czerwone dodatki, serducha, czapa futrzana... ach, przepiekna sesja!
OdpowiedzUsuńdzięki hihi :) nom czapę futrzaną zaczynam nosić hihi :) po babci, bardzo ją lubię :) serducha powstały od butów, a na buty się po prostu uparłam :) powiedziałam, że te i żadne inne :) bo typowych ślubnych nie chciałam :)ściskam
UsuńZ każdym kolejnym tylko wzdycham ... ;D Piękne są !
OdpowiedzUsuńI zdecydowanie popieram, że czasem trzeba się dla zdjęć poświęcić. Pamiętam jak z moją przyjaciółką, biegałyśmy w podobnym mrozie, po lesie w samych rajstopach, albo tylko w ubranym cieniutkim sweterku, bo chciałyśmy takie jedno zdjęcie ^^, i już !!! Ale za to później jaki człowiek z siebie zadowolony , że dał radę, tym bardziej, widząc takie efekty !
Pozdrowienia!
wow, też jesteś mała wariatka hihi ;) a takie krejzolskie akcje są suuuper, bo wtedy najbardziej naturalne zdjęcia wychodzą, nawet jak są pozowane,to nie są na siłę :) buziaki
UsuńPrzepiekne zdjecia, przepiekni Wy ! :-)
OdpowiedzUsuńhihi , DZIĘKUJEMY :)
UsuńZdjęcia rewelacyjne... aż się papucha sama do Was uśmiecha :) Powinni Was zaangażować w politykę prorodzinną bo aż się chce za mąż wyjść :D
OdpowiedzUsuńhihihi :) ale byłoby wtedy śmiesznie - my reklamujący życie prorodzinne :P
UsuńWow jestem pod wrażeniem!!!! Superowa sesja.
OdpowiedzUsuńDzięki Sylwiuś :) buziaki
UsuńWspaniała sesja,
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na bloga po wyróżnienie
Pozdrawiam
wow, dziękuję za wyróznienie... nie wiem co mam powiedzieć, bo się nie spodziewałam :) pozdrawiam serdecznie
UsuńNo przepiękna sesja!!! Podziwiam!!! Zapraszam również do mnie po kolejne,jak widziałam powyżej :), wyróżnienie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyróznienie, naprawdę się tego nie spodziewałam, i to 2 w ciągu jednego dnia hehe - wow :) pozdrawiam ;)
UsuńWeroniko- Ty kreatywna kobieto!
OdpowiedzUsuńtrafiłam na bloga (jak to najczęściej bywa) przez przypadek i przejrzałam już większość postów. najbardziej urzekły mnie koszyczki-pojemniczki, a zwłaszcza ten szaro różowy :)
sama bez szeroko pojętego tworzenia żyć nie mogę, dlatego na co dzień prowadzę firmę fotograficzną www.foxyphotography.co.uk a w wolnym czasie bloga 'domkowego' jak go zwykłe nazywam www.foxyphotography.co.uk
będę zaglądać, bo zapowiada się ciekawie .
ściskam!
n.
http://home-znaczy-dom.blogspot.co.uk/ * ten adres miał być :)
UsuńWitaj :) ojjj bardzo się cieszę, że udało Ci się na mnie trafić :) nie wiem jak to się stało, ale byłam u Ciebie na blogu już daaawno temu i kliknęłam, że chcę Ci ę obserwować i się chyba nie kliknęło :(
Usuńdo usłyszenia, ściskam :)
Niezwykle inspirująca sesja. Piękna z Was para :) Zimowy krajobraz a ze zdjęć bije niezwykłe ciepło. Cudo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ Pati
dziękujemy :) takie dwa małe wariaty z nas hihi :) ściskam i zapraszam, bo w planach są jeszcze inne sesje nasze ślubne, ale nie wiem czy będą jeszcze zimowe :)
UsuńCudowna sesja, ty jak zawsze śliczna :] tutaj coś co może ci się spodobać http://stylowi.pl/3264102. Ściskam i caluję
OdpowiedzUsuńoooo - ale czad! jak tylko zamówię kolejne wełenki to się biorę za robotę :) dzięki za inpsirację hihi :) buziaki :)
UsuńNiesamowicie piękna sesja :) Oglądam, oglądam i napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzięki wielkie :) nieskromnie powiem, że wyjątkowo mocno mi się podoba, i nawet o dziwo, sama sobie się podobam hihi :) ściskam :)
UsuńPiękne zdjęcia :) mam nadzieję, że się nie pochorowałaś :)
OdpowiedzUsuńdzięki :) dużo herbaty z miodem i cytryną lub z sokiem malinowym, ciepły koc i się udało! zdrowa jak koń jestem do tej pory! :D
UsuńPięknie!!!!! Wspaniały pomysł;))) i Wy piękni i młodzi:)))
OdpowiedzUsuńŚciskam:*
Udało Ci się zajrzeć! bardzo się cieszę :) super, że Ci się sesja podoba :) a my już nie tacy młodzi, ale młodo wyglądamy hihi :p ściskam cieplutko :)
UsuńObłędne.
OdpowiedzUsuńPiękne.
Niesamowite.
Miłość.
Oszkurde :)
Będę ryczeć :DDD
I napiszę, bo muszę: jesteś piękna! Nie tylko niezaprzeczalną urodą, ale i uśmiechem, spojrzeniem, jakimś filuternym, zabawnym, słodkim i swojskim CZYMŚ, co przemycasz do każdej fotki :)
A mąż jak na Ciebie patrzy :) Nie, wróć! Jak na siebie patrzycie!
Aaaaa! Kiedy mogę przyjechać i Was poznać? ;D
ohhh jejciu, po raz kolejny czytając komentarz pod tym postem czerwienię się hehehe:)
UsuńA przyjechać? możesz w poniedziałek, bo jutro nas nie ma, chyba że do mojej mamusi przyjedziesz :) zapraszamy i będzie nam bardzo miło :p
jej, przepiękna ta sesja ślubna!niesamowita pamiątka!!!prześlicznie wyszliście, jestes bardzo fotgeniczna!podziwiam, że odważyłaś się w taki mróz pozować w sukni bez jakiejkolwiek narzutki!ale rzeczywiscie warto, fajnie, ze masz w pobliżu takich speców od fotografii, sama chyba też się tym pasjonujesz?naprawdę wielki szacun dla Was za takie zdjęcia:)idę oglądac jeszcze raz!
OdpowiedzUsuńDla zdjęć wszystkich hehe :) a mężem czasem mamy takie szalone pomysły :) na szczęście się nie rozchorowałam, więc wszystko w najlepszym porządku :)
Usuńa miłością do fotografii zaraził mnie mąż :) razem pstrykamy :) ale i tak każdy ma swój styl :)
ściskam ciepło:)
Cudowne zdjęcia, szczególnie te pierwsze. Masz niesamowicie śliczną buzię :)
OdpowiedzUsuńhihihi :) dziękuję ślicznie :) ja ciągle przeglądam te zdjęcia i nawet mnie się strasznie podobają :) pozdrawiam cieplutko :)
Usuńale jajcarskie zdjęcia!!!!!!!!!! rewelacja!!!!!
OdpowiedzUsuń:D dzięki :) my tacy szurnięci jesteśmy, więc zdjęcia chciał, nie chciał musiały wyjść jajcarskie :)
Usuńpodziwiam hart zimowy , bo ja bym zamarrrrrzła :) brrrr
UsuńAj tam, tylko w dłonie i stopy było zimno :) lubię zimę :) a dla zdjęć zrobię wszystko hihi :)
UsuńOch, wspaniała sesja:) Oboje jesteście bardzo fotogeniczni i wyglądacie przepięknie!
OdpowiedzUsuńBędę częstym gościem na Twoim blogu:)
Witaj Iziuniu :) Miło strasznie słyszeć, że się podobamy :) ja to czasem jeszcze popozuję, ale małż zazwyczaj stoi po tej drugiej stronie obiektywu hihi :)
UsuńZapraszam cieplutko :) ściskam
No rzeczywiście! Niezwykłe poświęcenie. Mam nadzieję, że nie skończyło się zapaleniem płuc;) Zdjęcie piękne. Moje skarpety wymiękają;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie, nawet karatu nie było! phi! śmiem wręcz tweirdzić, że się zachartowałam, bo do tej pory jestem zdrowa, a wszyscy dookoła chorują ;)
UsuńA zdjęcie skarpet jest super :) przejrzałam w tym tygodniu masę zdjęć, niewiele pamietam, ale skarpety TAK!
Zdjęcia małża bardzo ładne, a Ty piękna jesteś!!
OdpowiedzUsuńdziękujemy :) miło słyszeć takie komplementy hihi :) ja się już czerwienię :)
UsuńPiękna sesja:) dobra zabawa to podstawa:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) oj ubaw był po pachy :) więc zimno tak bardzo nie przeszkadzało :)
Usuńpiekna sesja :) bardziej podobaja mi sie twoje zdjecia solo :) i podziwiam odpornosc na zimno.. dla mnie jako fotografa.. marzenie takiej sesji jest ciagle nie spełnione..bo jestem bardzo mało odporna na zimno.. i choc kilka razy sie przymierzałam.. to nic z tego nie wyszło ... ale moze next year :) piekna z ciebie kobieta :D
OdpowiedzUsuńehhh głupia ja nie widziałam wcześniej tego komentarza - przepraszam :)
UsuńDziękuję Izo :) cieszę się bardzo, że zdjęcia Ci się podobają :) te moje solowe to Małż mi robił hihi :) ściskam mocno :)
te zdjecia sa po prostu PIEKNE, NIESAMOWITE...I nie wiem co jeszcze!;)
OdpowiedzUsuńsuper, super:)))
jestes mega fotogeniczna:)
Dzięuję hihi - rumienię się :)Bardzo się cieszę, że Ci się podobają :)
UsuńSesyjka bardzo mi się podoba :) I widać, że podczas niej świetnie się bawiliście :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) oj zabawa była super! chętnie bym ją jeszcze raz powtórzyła!
UsuńPIĘKNIE!! ale na pewno ostro zmarzłaś;)
OdpowiedzUsuń