Z każdym kolejnym postem "week in photos", uświadamiam sobie jak szybko ten czas leci... Ale zanim wam pokażę co tam u mnie się działo, chciałam się pochwalić kilkoma fotkami :) Byłam teraz na Międzynarodowych Warsztatach Fotograficznych, i troszeczkę sobie pocykałam. Jest to mała zapowiedź, fotek będzie więcej. Atmosfera była super, poznałam masę wspaniałych ludzi i spotkałam się ze starymi znajomymi :) powymienialiśmy się obiektywami i mam już nową miłość haha, ale niestety troszkę czasu zejdzie zanim będzie mnie na nie stać :P ok, ale czas na fotki:
Ogromny buziak dla cudownej Madzi, która poświęciła się i zamiast cykać zdjęcia - pozowała :*
A co się działo u Grocha w ostatnim czasie? hmmm w sumie czasu na nic znaleźć nie mogę, a nic ciekawego się nie działo...
-"flowepower" uwielbiam takie kwiaciste wzorki...
- szyłam tunikę - w Burdzie był zły wykrój i nie wyszła :(
- szyłam spodenki... są szalenie grochowate i wyglądają jak krowa :D
- nowe naszyjniki się tworzą :)
- na upały najlepszy kompot z rabarbaru... i siostra :D
- nowe kosze też się tworzyły :) I miałam moje najukochańsze piwonie w domu! stały prawie 2 tygodnie!!! <3
- mam najwspanialszego Małża na całej ziemi - zrobił dla mnie śniadanko - jajko w koszulce na grzance - pierwszy raz takie jedliśmy i było przepyszne!!!!
- musiałam się uczyć, więc planowałam kolejny tydzień na balkonie haha :D a te białe plamki to dywan ze stokrotek :D
No i w sumie to tle... widzicie, nic ciekawego się nie działo :) Jestem baaaaaaaardzo ciekawa czy moje fotki z sesji warsztatowej wam się spodobają :) w sumie pierwszy raz robiłam takie portrety... zazwyczaj to jestem tylko "pomocnikiem" :)
no jednka się działo :)
OdpowiedzUsuńhehe, oj niewiele :P
Usuńbajeczne sesja <3
OdpowiedzUsuńi smakowite jedzenie na zdjęciach poniżej :D
Dzięki :) A jedzonko - yammy :) zdolny ten mój Małż :)
UsuńKoniecznie pokaż gotowe naszyjniki :)
OdpowiedzUsuńwłaściwie to ten jest skończony :P szunreczki do wiązania muszę jeszcze tylko wykończyć :)
UsuńZdjęcia są absolutnie genialne!!!!!
OdpowiedzUsuńdzięki Moniu :*
UsuńAleż sielankowy klimat! Ostatnio żałuję, że weekend trwa tylko dwa dni... :)
OdpowiedzUsuńoj, ja też haha :)
UsuńNo chyba żartujesz, serio pierwszy raz robiłaś portrety? Świetne, masz wyczucie, a do tego każde jest intrygujące. Dla mnie bomba, musisz koniecznie zająć się fotografią!!!
OdpowiedzUsuńŚniadanko faktycznie przepysznie wygląda, ja to tylko mogę o takim pomarzyć (wstrętna dieta) - a małż :)) (świetne określenie) - bardzo pomysłowy. Powiem Ci, że mój tez mnie często tak zaskakuje, więc wiem jakie to przyjemne uczucie.
No to ściskam gorąco!
Ania
wiesz co, wcześniej coś tam cykałam, ale pierwszy raz, tak, że robiłam robiłam, a nie tylko pomagałam :) A fotografia w sumie się zajmuję już od jakiegoś czasu :)
Usuńhihi - dobrze mieć takiego faceta hihi :)
ściskam
łał! Groszku!ale fotosy! następnym razem daj znać o takich warsztatach :)
OdpowiedzUsuńhihih :P o warsztatach już CI pisałam :)
Usuńzdjęcia wyszły pięknie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzięki wielkie :)
Usuńściskam
Pierwsze zdjęcie genialne!!!!!
OdpowiedzUsuńŁaciate spodenki :)-aż jestem ciekawa jak się prezentują w całej okazałości ;p
Pozdrawiam!
dzięki :)
Usuńniestety w burdzie jest troche zła rozmairówka i są odorbinę za duże, ale do domu będą ok :)
Zazdroszę okropnie warsztatów. Czekam na kolejne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńdzięki :) mamy takie spotkania z naszego Towarzystwa Fotograficznego raz do roku :) i są super!
UsuńTez bardzo lubię robić zdjęcia ale sobie raczej zrobić się nie da:( mam parę może przed lusterkiem ...he,he , które zrobiłam sama sobie:), ten Twój mix zdjęć bardzo mi się podoba , potrafisz w jednym poście ogarnąć kilka rzeczy i to z dobrym smakiem- pozdrawiam i zapraszam do siebie:)))
OdpowiedzUsuńPh Monika,nie przesadzaj :p kombinuj, baw się, a może wymyślisz jakiś super patent na wyjątkowe selfie? nie takie po prostu z rąsi, ale jakiś coś takiego innego, bo kto powiedziałe, że zdjęcie z ręki musi być beznadziejne? Jak się człwiek postara to wyjdzie coś fajnego :)
Usuńdzięki za ciepłe słowa :) Takie oooo właśnie to dodają mi kopa hihi :) ściskam