Dzisiejszy temat to: YOUR FAVORITE COLOR :)
Nie mam jakiegoś super najulubieńszego koloru i ciągle ta moja kolorystyka w głowie się zmienia, więc postanowiłam pokazać kolor, który aktualnie w niej siedzi :) z pewnych przyczyn mam mało rzeczy w tym kolorze :)
MIĘTA!!!
Wśród moich miętowych rzeczy jest lakier do paznokci {KOCHAM}, muffinka, w któą wpina się zdjęcie, emaliowy czajniczek, książka, klipsy biurowe, długopis, oczywiście miętowa włóczka i sznurek z którego zrobiłam podstawek pod kubek :) A na tapecie mojego telefony jest miętowe tło w jaśniejsze miętowe groszki :)
Życzę wam wspaniałego dnia!!!
A jutro postaram się wrzucić króciutką relację z mojej majówki hihi :) Była na prawdę bardzo udana :)
PS. Jeśli ktoś przegapił, wyniki giveaway'a były wczoraj -> {KLIK}
to taki romantyczny kolor :) i blisko mojego ukochanego niebieskiego :)
OdpowiedzUsuńoj pięknie go określiłaś hihi :)
UsuńUwielbiam miętę! Szczególnie na upalne lato! I to brzmi dwuznacznie ale tak ma być - mięte i do picia dla orzeźwienia i mięte w kolorze do ubrania :)
OdpowiedzUsuńja też ubię gorącą miętkę jak boli brzuszek hihi :P działa najlepiej :)
Usuńja niestety w sezonie na miętę noszę tylko czerń :P życie hehe...
taaaaaaaaaak, piękny jest:)
OdpowiedzUsuńhihihi :)
Usuńmmmm mięta! tak tak tak:) kocham ten kolorek:))))))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńczekam na relację z majówki:)
buziaki
ja właśnie też :) powinnam jeszcze tam dorzucić moje logo hihi :P bo w końcu też składa się z mięty :)
Usuńcałusy
zdecydowane i mocne TAK!!! :D mięta rządzi :D
OdpowiedzUsuńoł jes! :)
Usuńja kupiłam miętowe trampki:p
OdpowiedzUsuńzazdrość
Usuńzazdrość
zazdrość!!!!!!
Wiedzialam, że u Ciebie będzie miętowo! ;-) hi hi
OdpowiedzUsuńhihihi :p staję się przewidywalna ;p?
UsuńNiekoniecznie. Dla mnie tylko było to oczywiste :-P
Usuńto jest mięta? no to nie wiem, co rośnie na moim oknie, bo kolor ma nieco inny
OdpowiedzUsuńnie wiem czemu TEN kolor nazywa się miętą, ale tak się nazywa :) a mięta-roślinka jest zdecydowanie zielona :)
Usuńmoże od miętówek? Takie pudrowe mają taki kolor waśnie :-D
UsuńSliczny kolorek :-D Zwlaszcza ta wloczka - cudna :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno właśnie, świetna włóczka - jaka to?
Usuńwłóczka to cotton light, trudna do robótek bo się strasznie rozwłóknia, rozdwaja...
Usuńuwielbiam ten kolor...moze to tylko sezonowo, ale zawladnal mna juz od jakiegos czasu. Duzo miety i niebieskiego u nas w kuchni (zegar- o ktory walczylam z moim S.;)) Dalabym sie pokroic za czajniczek emaliowany w tym kolorze ;))
OdpowiedzUsuńZ czajniczkiem mi się przyfarciło troszkę hehe :P za mną mięta chodzi już ze 2 lata :P ale w tym zesonie jest mega modna :) pochwal się kiedyś zegarem :) chyba, że przegapiłam jakiś pościk :P jestem go bardzo ciekawa :P
UsuńGenialne zestawienie! Majówka udana, udana - widziałam co nieco na instaramie :)
OdpowiedzUsuńno właśnie jutro zamieszczę instagramową relację hihi :p więc Cię niczym nie zaskoczę hehe :P
UsuńŚwiat oszalał na pkt. mięty, ale trudno mu się dziwić;-)
OdpowiedzUsuńJa jestem szczęśliwą posiadaczką miętowych balerinek :D
zazdrość!!!
Usuńzazdrość!!!
zazdrość!!!
ja kocham miętę już ze 3 lata ;P
subtelny kolor
OdpowiedzUsuńbardzo :)
UsuńBardzo świeży kolorek ;)
OdpowiedzUsuńyhy - dokładnie tak! najbardziej lubię go osłodzić delikantym różem hihi :P
UsuńMi też nadal siedzi, ale coś czuję, że już lada dzień jego miejsce zajmie inny :)
OdpowiedzUsuńmnie już siedzi ze 2 lata ;P ale kto wie, w każdej chwili może się zmienić :P
UsuńA ja dziś piłam miętową herbatkę:))
OdpowiedzUsuńUjęcie super, a w podkładce pod kubek i imbryczku jestem zakochana!
pychotka!
Usuńbardzo lubię miętkę :)
z imbryczkiem mi się troszkę przyfarciło, a podstawek sama zrobiłam hihi :p
Super . Miętowo :)
OdpowiedzUsuńhihi :)
UsuńŁadnie, ładnie! <3
OdpowiedzUsuńA ta książka była jedną z moich lektur na pierwszym roku studiów :-)
taaak??? nie weidziałam, że jest ona lekturą na studiach :) obecnie czyta Małż, a ja jak mam ochotę na coś bardziej ambitnego :) tylko tyle ciekawych rzeczy tam jest, a ja tak mało zapamiętuję :(
UsuńCudna mięta! Piękne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńpiekny kolorek
OdpowiedzUsuńhihih nom!
UsuńCoś jest w tej mięcie... też mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńno bo ona taka, że odrazu czuje się do niej miętę...
UsuńFajniutko i leciutko!
OdpowiedzUsuń:))))
Sylwia:)
dokładnie tak :)
UsuńTeż uwielbiam miętę! Jak jej nie kochać?:)
OdpowiedzUsuńMam ten sam lakier i go wielbię !hehe
też go uwielbiam! jest super! :)
UsuńŁadny kolorek i ładne zdjęcie :) i w tym sezonie chyba modna :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, cieszę się, że się podoba :)
Usuńw tym sezonie może i modna, ale ja wielbię od jakiś 2 lat :)
Ja też polubiłam miętę i przygarnęłam kilka rzeczy w tym radosnym kolorku :)
OdpowiedzUsuńja mam ich niestety niewiele (co widać na zdjęciu) hihi :)
UsuńU mnie też wyzwaniowo mięta. No i też niewiele tych rzeczy miętowych u mnie :)
OdpowiedzUsuńWidziałąm właśnie hihi :) nie miałam czasu tym razem wszystkiego komentować:/ to torba czy plecak? genialny!!! koszmarnie Ci go zazdroszczę hihi
Usuńps. a u mnie obecnie tylko czarny :(
też uwielbiam ten kolor już bardzo dłuuugo (plus wszelakie odcienie turkusowe) :) teraz jest na niego istny szał :D świetna ta włóczka. wygląda jakby nie miała tych małych kłaków jak moja. Jakaś konkretna firma i kolor?? bo zazdroszczę bardzo bardzo i też bym ją chciała :D
OdpowiedzUsuńbo to jest bawełna :) ale z czasem troszeczkę się mechaci :) jest to cotton light, ale jest troche trudna do pracy bo się koszmarnie rozwarstwia :/
Usuń