piątek, 25 kwietnia 2014

światło

Światło. Teraz jak przyszła wiosna, dzień jest dłuższy i słońca jest więcej, wiele osób zauważa jak bardzo pozytywnie wpływa na samopoczucie. Coś w tym jest... Światło jest niezwykle ważnym elementem we wnętrzach. Wiem, wiem, zaczynam brzmieć jak jakiś architekt wnętrz, czy coś takiego, a nie mam z tym nic wspólnego haha :) ale lubię urządzanie wnętrz i ostatnio sporo o tym czytam. Każdy z was na pewno zauważył nie raz, jak bardzo fajny pokój łatwo zepsuć nieodpowiednim światłem... Niestety my w całym mieszkaniu mamy fatalne oświetlenie. Powoli staram się z tym walczyć. Zaczęłam od zmiany firanki (kto nie widział: klik klik) i już jest dużo lepiej, cały pokój jest o wiele jaśniejszy, więc jest dużo przyjemniej :) 

A dziś o świetle, gdyż niedawno mój Małż zrobił sam przecudowną lampę! I dziś chciałam się nią pochwalić :) Bardzo, bardzo temu znaleźliśmy gdzieś kiedyś taką w internecie, pomysł gdzieś schowaliśmy do szufladki i tak czekał :) Aż nastał przełomowy moment i Małż zrobił lampę :) Jest cudowna i dość duża, daje prześliczne światło, więc wieczory są zdecydowanie przyjemniejsze :)

Lampa wykonana jest z ogromnego balona po winie, wypełniona korkami. Wybraliśmy biały, prosty abażur, żeby nie rozpraszał :) Daje bardzo ciepłe światełko.


Lampa stanęła obok mojego kąta do dziergania :) Miała tam stać chwilowo, ale z każdym dniem stwierdzam, że pasuje tam idealnie :)






A tak wygląda wieczorem gdy jest odpalona :)


Życzę wam miłego weekendu i przypominam wam o moim fotowyzwaniu, zostało jeszcze kilka dni :) Jestem bardzo ciekawa waszych interpretacji, więc śmiało :)







PODPIS

52 komentarze:

  1. przepiękna lampa!!! podziwiam też ilość nazbieranych koreczków:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) korki tak nie do końca nazbierane, kupione ;)

      Usuń
  2. hej kochana :) jej ta lampa jest boska! ile Wy macie korków <3
    no i ten fotel... :))) mmm
    dobrego weekendu dla Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aniu :) Fotel jest super wygodny i go uwielbiam :)
      A korki musieliśmy kupić, bo my wina nie lubimy za bardzo :P

      Usuń
  3. A ja za to zauroczyłam się fotelem, marzy mi się taki... :)

    Lampa niezwykle pomysłowa, i taka cieplutka wieczorem. Podziwiam kreatywność mężowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Małż kreatywny jest, trzeba mu to przyznać :) A fotel super wygodny jest :)

      Usuń
  4. Zaniemówiłam!!!! Cudowna:))) Małż się spisał na medal:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lampa jest swietna ! Sama zbierak korki po winie i jeszcze nie mialam pomyslu jak je wykorzystac:) pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie wykorzystanie jest super :) i robi wrażenie :)

      Usuń
  6. Genialny pomysł, bardzo przypadła mi do gustu lampa :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo się cieszę :) wielkie dzięki :)
      pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Tylko skąd wziąć tyle korków? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małż już odpisał hehe :P tak to już jest jak ktoś pracuje w branży "winiarskiej" :)

      Usuń
  8. Kamil, ok 800 szt. korków :) przypadek i okazja, dostałem za free, normalnie musiałbym pewnie przeznaczyć na nie prawie 200zł

    OdpowiedzUsuń
  9. Lampa świetna:)Brawa dla Męża!!!Rzeczywiście pasuje w kąciku szydełkowym idealnie:)Werka tylko jeszcze jedno powiem:za mało zdjęć!!!Tak to Ci kariery za dużej nie wróżę :p:p:p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie to samo miałam napisać :-P
      :- chociaż, nie powiem jest juz jakis postęp, do obłędu brakuje, ale...spokojni, myślę, że Werka następnym razem dorzuci więcej fot ;-)

      Usuń
    2. W takim razie czekam na następny wpis:)Werka weź się do roboty!!!

      Usuń
    3. ehhh dziewczyny, nie bądzie dla mnie takie okrutne hahahah! ale mocno przemyślę umieszczania nadmiernej ilości fotek :P

      Usuń
  10. Jest świetna! Uwielbiam korki w szkle:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaak, ja też hihi :) a jeszcze jak są ładnie oświetlone to mmmm... :)

      Usuń
  11. Cudowna. Jeszcze z takim sposobem na wykorzystanie korków po winie się nie spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Super lampa:))) podoba mi się bardzo:) ..lubię, gdy po raz kolejny odżywa jakiś przedmiot, a jak do tego ma jeszcze jakieś praktyczne przeznaczenie to już w ogóle suuuper:) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki temu można uzyskać coś łądnego i praktycznego :) ściskam

      Usuń
  13. ile tych win było, że tyle korków! :D
    świetny pomysł, pięknie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. win nie było zbyt wiele, bo my win za bardzo nie lubimy hihi :P Małż pracuje w branży winiarskiej, więc mieliśmy wtyki i trafiło się pudło korków :P
      bardzo się cieszę, że Ci się podoba ;)

      Usuń
  14. Lampa Super!!! No i imponująca kolekcja korków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już wyżej pisałam, Małż pracuje w branży winiarskiej, więc udało się załatwić dość dużą ilość :)

      Usuń
  15. Patrzę na tę lampę i myślę "ah, ile to dobrego wina musiało dla niej zostać skonsumowane" ;) Jest piękna, cudowny ten Twój Małż ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. iiii kochana, my wina za badzo nie lubimy hihi ;P Małż pracuje w branży winiarskiej, więc udało się załatwić trochę korków :) sami przez całe życie chyba byśmy takiej ilości nie uzbierali hehe :P ale myślę, że fajny by był pomysł, żeby pozbierać korki po weselu np. :) albo jakiejś innej dużej imprezie :)

      Usuń
  16. Małż powinie założyć sklep z lampami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a właśnie myślimy o zrobieniu jeszcze kilku i wystawieniu na sprzedaż :)

      Usuń
    2. W taki razie staje w kolejce, prosze dac znac jak towar zostanie rzucony :)

      Usuń
  17. Bardzo zdolny Małż, gratulacje:))
    Pozdrawiam seredecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Ożesz, orzeszku, ja właśnie zbieram korki na zrobienie dokładnie takiej samej lampy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahah :) ano widzisz ;) polecam, bo lapma jest super :) i idealnie pasuje w sumie do każdego wnętrza :)

      Usuń
    2. No ja mam właśnie wnętrze że tak powiem winiarskie, bo podłoga to panele z motywem starych dech po skrzynkach po winie...

      Usuń
  19. Świetny pomysł! I kącik rewelacyjny :) Ja - w miarę pokaźny (choć nie aż taki jak Twój ;) zbiór korków mam w dużym szklanym pojemniku, który służy mi jako osłonka na storczyka :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o też fajny pomysł :P my korków nie zbieraliśmy bo nie lubimy wina, a Małż pracuje w firmie, która zajmuje się winami :P stąd mieliśmy korki :) ściskam

      Usuń

• • • Dziękuję za każdy komentarz :) ♡♡♡
Uwielbiam je wszystkie i chłonę jak gąbka wodę :) • • •

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...