Na wielu blogach zauważyłam, że piszecie o swoich słowach na 2014 rok. Każdy post czytałam z wielkim zainteresowaniemý i uświadomiłam sobie, że mój 2013 rok przeminął pod hasłem •KREATYWNOŚĆ•.
Widzę to po ilości rzeczy, które udało mi się stworzyć, widzę to po moich pracach i widzę, po tym jak bardzo się rozwinęłam. Dzięki temu zupełnie inaczej patrzę na pewne sprawy. I mimo, że 2013 rok był dla mnie bardzo trudny i wiele złego mnie spotkało i nawet w tych najcięższych momentach, w każdej chwili coś tworzyłam. Powstały moje pierwsze scrapy, zrobiłam moje pierwsze art journale, nauczyłam się robić na drutach! No i uszyłam sobie spódnicę :)
Czemu więc nie wybrać jakiegoś słowa? Myślałam i myślałam i mam :) Moje małe słowo na 2014 to:
▶ORGANIZACJA◀
Z niczym nie mogę się wyrobić, ciągle coś mi przelatuje między palcami. Ciągle mam bałagan i masę rzeczy do zrobienia. Zdaję sobie sprawę, że jest to kwestia ORGANIZACJI i czasu i mieszkania i życia :) I jest to coś nad czym chciałabym popracować w tym roku. Nie wiem ile z tego wyjdzie, ale będę starała się coś z tym zrobić :)
Zamierzam poczytać troszkę o tym, zamierzam poukładać wszystko odpowiednio w mieszkaniu, aby było bardziej funkcjonalne i lepiej zorganizowane. Zamierzam wszystko planować i notować, aby lepiej zorganizować mój czas. Zamierzam też zorganizować system sprzątania, aby nie było ciągle bałaganu. To wszystko to kwestia ORGANIZACJI, więc chciałabym aby to hasło mi towarzyszyło w 2014 roku. :)
A wy macie swoje słowa na 2014 rok? Jestem ciekawa jakie :)
PS. Pamiętajcie o moim wyzwaniu :) >>>KLIK KILK<<<
Moje słowo na 2014? zdecydowanie PODRÓŻOWAĆ! chciałabym bardzo, aby to słowo grało mi w duszy cały rok i abym jak najwięcej mogła w tym roku zobaczyć świata... :))) buziaki Weroniczko Ty nasza mega kreatywna osóbko:)
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie tej organizacji w 2014! :*
oh to życzę Ci masy podróży z całego serca :) rok dobrze zaczęłaś - karkonosze zaliczone :) buziaki :*
UsuńSłowo na cały rok... to kreatywność,rozwój i organizacja lepsza,co by mieć więcej czasu na szydełko:)
OdpowiedzUsuńno własnie :) ja stweirdziłąm, że kreatywność zostaje z zeszłęgo roku hehe :) zobaczymy co wyjdzie z tej orgainizacji :)
UsuńŻyczę w takim razie zorganizowanego roku i równie kreatywnego jak poprzedni :)
OdpowiedzUsuńdzięki kochana! oh mam nadzieję, że się spełni!
UsuńKreatywność idzie w parze z ogranizacją, świetny wybór :) Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak :) więc piekę 2 pieczenie nad 1 ogniem :)
UsuńMoje słowo na 2014 rok jest mocno spokrewnione z Twoim, a brzmi "PLANOWANIE" :) Zamiary są bardzo ambitne. Mam bardzo dużo pomysłów w głowie, które muszę jakoś rozplanować :) Mam już kalendarz, w którym jest dużo miejsca na pisanie oraz grubachny notatnik na zapisywanie pomysłów :) Zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i Tobie i mnie uda się wprowadzić w życie te słowa :)
Pozdrawiam!
oh dokładnie, organizacja bez planowania nie ma szans :P ja z początku wszystko notuję, i jakoś się organizuje, ale potem zapominam i wszysko szlak trafia :P oby nam się udało :)
UsuńTrzymam kciuki aby się udało! Ja już od kilku lat walczę z organizacją i widzę powoli efekty :)) Chociaż czasami nadal zdażają się wzloty i upadki :P Twobie życzę jak najwiecej wzlotów i szybkiego odnalezienia sposobu na doskonałą ogranizację :)
OdpowiedzUsuńah ja też z tym walczę i różnie bywa, ale w końcu muszę coś z tym zrobić :P
Usuńto ja trzymam kciuki za Ciebie :) u mnie z organizacją czasu też marnie, więc jeśli coś wymyślisz, daj znać :):):)
OdpowiedzUsuńok, obiecuję się podzielić, jeśli tylko zauważę u siebie efekty ;P
UsuńPowiem Ci, że chyba będę bezczelną papugującą papugą i pożyczę sobie od Ciebie to słowo :-) Organizacja w moim życiu leży kompletnie. Już lepiej ma się organizacja miejsca, ale czasu? Kompletnie mi nie wychodzi.
OdpowiedzUsuńMój 2013 też był kreatywny. Spróbowałam kilku rzeczy, których zawsze chciałam spróbować - i już wiem, co lubię, co chcę z tym wszystkim robić dalej :-)
Uściski! :*
a ściągaj, będziemy razem nad tym pracować, może się uda wspólnie wypracować jakiś madry i łatwy sposób na tą organizację haha :) buziaki :)
UsuńDo organizacji, planowania i kreatywności jeszcze mi wiele brakuje. Jednak na ten rok moim słowem będzie SPOKóJ. Tak tego właśnie potrzebuję, wewnętrznego spokoju, podpartego spokojem zewnętrznym :) Fakt, że wiele się z tym innych słów wiąże, ale o tym właśnie myślę :)
OdpowiedzUsuńto tak jak z moją organizacją, też wiele innych słów się z tym wiąże :)
Usuńżyczę Ci zatem z całego serca tego spokoju :)
Trzymam kciuki! Kreatywnym zwykle organizacja przeszkadza:))) Ale z drugiej strony, można wszystko poukładać po swojemu i wtedy żyje się łatwiej:) Zawsze mi się wydaje, że dobrym towarzyszem organizowania czasu i przestrzeni jest konsekwencja. Ja w tym roku stawiam na konsekwencję:)))
OdpowiedzUsuńkonsekwencja jest nieodzownym partnerem organizacji :) więc w sumie to też moje słowo :) nie da się chyba wybrać tak jednego i koniec kropka hehe :) powodzenia!
Usuńoj to rzeczywiście brzmi fajnie :) życzę Ci masę podróży!!! choć jestem pewna, że zwiedzisz masę pięknych miejsc w tym roku :)
OdpowiedzUsuńHm...Tak teraz myślę o tych słowach,i stwierdzam że moje słowo to CHANGE.Zmiany.W tym roku nastąpi na pewno wiele zmian w moim życiu.Ale do tego potrzebna konsekwencja i zorganizowanie :)
OdpowiedzUsuńto niesamowite ile słów wiąże się z jednym niepozornym... :) powodzeniu w zmianach, oby wyszły na dobre :)
UsuńPozwolisz, że przygarnę Twoje zeszłoroczne hasło ? :)
OdpowiedzUsuńjasne!!! powodzenia!
UsuńJa tez sie pod tym haslem bym podpisala, jak wciagnie blogowanie, to tyle rzeczy jest do zrobienia, ze nic tylko spokoj moze nas uratowac i kreatywnosc pozdrawiam Bea
OdpowiedzUsuńhahah! tak, coś w tym jest ;P buziaki
UsuńWstyd przyznać... Nie mam żadnego takiego słowa... A może właśnie "kreatywność"? Na pewno teraz ze względu na o wiele większe umiejętności niż na początku roku 2013, mogę pozwolić sobie na większą ;)
OdpowiedzUsuńkreatywność zdecydowanie było słowem nad 2013 rok, choć dopiero teraz sobie to uświadomiłam, poznałam wiele nowych metod i dużo się nauczyłam :)
UsuńTeż mam problem z organizacją. Dużo czasu tracę przez facebooka, ogólnie zaszywając się w czeluscie internetu :)
OdpowiedzUsuńwiem coś o tym... ;P
UsuńJeżeli miałabym wybrać jedno to byłaby to chyba PRODUKTYWNOŚĆ. Zorganizowanie z roku na rok idzie mi coraz lepiej, w tym roku staram się jeszcze zwiększyć utrzymanie porządku i "życie jak cytrynę wyciskać" ;)
OdpowiedzUsuńo! też dobre słowo ;P po rozmowach z Tobą właśnie myślałam sobie, że jesteś całkiem nieźle zorganizowana :) buziaki
Usuń