sobota, 15 czerwca 2013

breakfast!

Jesteście po śniadaniu? Ja właśnie zjadłam :) rzadko mamy możliwość z Małżem jadać śniadania razem, więc w weekendy staramy się zjeść je razem :) dziś było pysznie, dlatego chciałabym się wam pochwalić jakie było fajne! :) A dodatkowo chciałabym moje śniadanie zgłosić do FotoGry w ArtPiaskownicy :)




Dziś były nasze ulubione chlebki w jajku :) zjadane z solą i ketchupem :) Yammy!
A w tle moje ukochane piwonie :)



Do tego herbatka (w moim ulubionym kubeczku Bloomingville) z sokiem z czarnego bzu :)
PYCHOTKA!!!


Po takim śniadaniu musi być fajny dzień :) Tego też wam życzę! buziaczki :)




PODPIS

17 komentarzy:

  1. takie grzanki to moje studenckie czasy .. grzanki na balkonie z koleżankamki studentkami zamiast na wykładzie, pamiętam jak dziś.. haha :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha :) ja też je często jadłam na studiach :) a teraz też je robię bo je uwielbiam! ;)

      Usuń
  2. No no poo takim sniadanku to juz na pewno bedzie udany dzien :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no był trochę pracowity, ale nie ma co narzekać :)

      Usuń
  3. Mmm...Swego czasu też mieliśmy fazę na grzanki w jajeczku,z pomidorkiem :)
    Miłego dnia! Mój był odjazdowy...
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to super :) mój był pracowity hehe :) a my uwielbiamy takie grzaneczki, więc czasem goszczą u nas na stole :)

      Usuń
  4. To wygląda naprawdę przepysznie. Aż chce się jeść i delektować każdym kęsem.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Chleb w jajku o było moje śniadanie z dzieciństwa, zawsze w sobotę mama przyrządzała cały talerz dla mnie i mojego rodzeństwa, wszystko znikało w 5 minut :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też staram się celebrować weekendowe śniadanie. Przyjemny klimat u Was, skusiłabym się na taką grzankę :) Miłego

    OdpowiedzUsuń
  7. Oh Werka zrób mi takie...łaknę takiego śniadania po nocnym szaleństwie weselnym...a luby nie zrobi. Śpi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ok, zapraszam :) jak będziesz szła te jedyne 200 km które nas teraz dzieli, to skombinuj po drodze ze 2 jajka (bo mi braknie) i stary chlebek, ja mam tylko świeży, a na starym wychodzą lepsze :) do zobaczenia! :P

      Usuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Śniadanko wygląda smakowicie, tylko keczupu nie lubię :P A ten Twój kubek, to się domyśliłam, że ulubiony bo jest na wielu Twoich zdjęciach - ale się nie dziwię, bo śliczny <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Pycha! Studenckie czasy mi sie przypomniały :(

    OdpowiedzUsuń

• • • Dziękuję za każdy komentarz :) ♡♡♡
Uwielbiam je wszystkie i chłonę jak gąbka wodę :) • • •

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...