Dziś był ciężki dzień. ..
Ja juz nie mam mojego idola, więc z każdą informacją, jakie mamy dziś święto, ja miałam łzy w oczach... ale mam wspomnienia. Masę wspomnień i dziś nimi żyje :)
Ale też przede wszystkim... tym, że 3 lata temu był nieprawdopodobnie szczęśliwy i cudowny dzień.... i to wspomnienie sprawia, że się uśmiecham!
Trzeba zawsze potrafić znalesc powód do radości, choć nie zawsze jest to łatwe...
Obyście zawsze byli szczęśliwi razem :)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam wirtualne uściski.. :)
Chyba pamiętam jak o tym pisałaś.................
OdpowiedzUsuńU mnie jest podobnie - dzień Matki, dzień Ojca - to nie powód do radości.............ale cieszmy się tym co mamy.
Wracaj Werka na bloga.
buziak;
A.
Warto cieszyć się także ze wspomnień :)
OdpowiedzUsuńw zyciu piekne sa chwile, stare banalne ale prawdziwe
OdpowiedzUsuńxoxo
Patinka
www.patinkasworld.blogspot.com
w zyciu piekne sa chwile, stare banalne ale prawdziwe
OdpowiedzUsuńxoxo
Patinka
www.patinkasworld.blogspot.com
Znaleźć.
OdpowiedzUsuńBlog z ładnymi zdjęciami...