piątek, 29 listopada 2013

przydasiowo

Kurcze, po pierwsze mega wielkie dzięki! DZIĘKI!!!!! za tyl ciepłych słów i komentarzy pod poprzednim postem! Serio nie spodziewałam się, że moje produkty aż tak wam się spodobają! dodaje mi to dużo energi i ochoty do działania! 

Co do posta o wymianie drzwi...Cóż... kurzu ilość przeogromna, a drzwi nie ma!!! Przyszły złe! Otwierały się nie na tą stronę co trzeba, a zainstalowanie takich przy moim korytarzu spowodowałoby wielkie utrudnienia do wejścia do mieszkania... :( musimy czekać kolejne 2 tygodnie, (czyli jeszcze tydzień!!!). Znowu wstawili stare, z pociętą ościeżnicą, więc istna masakra!!!

Ale dziś nie o tym :)
Zaczęłam powolne przedświąteczne porządki i wreszcie uporządkowałam moją przydasiową półkę :) żałuję, że nie mam zdjęcia PRZED, choć może i lepiej... był tam taki syf, że lepiej się tym nie chwalić... bardzo długo odkładałam to "na potem" (jestem w tym mistrzynią :P), ale wczoraj w końcu się zebrałam i jest ;) Ponieważ przydasiów  mam ilość ogromną to i tak nie jest idealnie, ale lepiej się już nie da :P




Moja jeszcze bardzo skromna kolekcja starych aparatów :)


Od kochanej Kasi (tej cudownie rudej, co to jej zdjęcia ślubne robiliśmy) na urodzinki dostałam przepiękny stojak na nici :) Jakby czytała w moich myślach bo nie miałam pomysłu jak wyeksponować moje szpuleczki drewniane :)


Szydełkowy koszyczek jest obowiązkowy:p


Od ANY wygrałam notesik :)


Stemple i taśmy trzymam w słoiku :P
A od mojej ukochanej Moniszki na urodzinki dostałam te przepiękne szpule zrobione przez Littlewood :)






***


A na specjalne zamówienie zrobiłam takie oto koszyczki :)
jakby ktoś miał ochotę piszcie :)
Nie zrobiłam jeszcze kolejnych, żeby wstawić do sklepiku, więc jak coś to można zamawiać :p




No to na tyle :) ściskam was mocno i życzę udanego weekendu! :D buziaki



PODPIS

34 komentarze:

  1. Przydasie fajnie zorganizowałaś :) Wszystko ma swoje miejsce :)
    Ech... jak ja bym chciała mieć tak mało rzeczy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciekawe jak długo wszystko będzie miało swoje miejsce hahah :P mało?! moja droga Małż już z domu chce mnie wyrzucić... do tego są 2 pudła takanin + jedna półka w szafie, 3 pudła papierów, i kilka koszy pełnych włóczke, a i jeszcze jedno pudło włóczek :P

      Usuń
  2. super te stare aparaty :) a przeprawy z drzwiami współczuję, czeka mnie remont kiedyś i na samą myśl o bałaganie dostaję gęsiej skórki.
    pozdrawiam,
    Magda z dolcevitapodroznika.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety bałagan jest straszny! a z kurzem nie mogę sobie do tej pory poradzić hehe ;P

      Usuń
  3. Mogę Ci pozazdrościć miejsca i organizacji przydasi.

    Koszyczki są cudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) do zorganizowania tego bajzlu zabierałąm się kilka miesięcy :p

      Usuń
  4. Uwielbiam tu zaglądać:) Sama bym chciała mieć taką fajną szafę i umieć szydełkować;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja droga, łap za szydełko ii próbuj :) nie jest to aż tak strasznie trudne, potrzebaodrobiny cierpliwości :)

      Usuń
  5. ja raz na połroku robie takie porzadki we wszystkich szafach, szafkach i komodach.. , ma juz za sobą porzadki w szafach syna.. ale jeszcze sporo przede mną :) koszyczki są urocze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. eh, ja nie zawsze mogę się zebrać, zęby raz na pół roku uporządkować przydasie ;P
      Cieszę się, że koszyczki Ci sie podobają :)

      Usuń
  6. Przypomniałaś mi, że też miałam pokazać moją pracownię....przed świętami już chyba nie wyrobię, ale w nowym roku....kto wie....kto wie! Twoja jest śliczna :) Zwłaszcza szpulki i stare aparaty :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oh kochana, szalejesz z postami świątecznymi (z super postami!!!) więc pracownie pokaż w nowym roku hihi ;P

      Usuń
  7. Rozumiem Cię doskonale Mistrzyni odkładania na potem;)))..no, możemy podać sobie dłonie..hehehe:)
    Nigdy wcześniej nie widziałam takiej półeczki na nici, praktycznie dostępnie bez poszukiwań gdzieś w głębi pudełka czy jakiegoś innego pojemnika.
    A co do remontu, to pomyśl sobie tak: "Hurrra! Już za tydzień będą nowiusieńkie drzwi!!!:) Jakże się cieszę!!:)" ..bo czasami trzeba umysł przekierować na inne tory myślowe;) ..co nie jest rzeczą łatwą, ale stanowczo wartą zachodu:) ..bo po co się denerwować i trwonić energię na coś, czego nie da się przyspieszyć?:) Lepiej spożytkować ją w jakiś przyjemniejszy sposób:)
    Oj, już dobrze dobrze, nie będę się dalej mądrzyć;)) hehe:)

    Serdeczności i cierpliwości dla Groszka:)
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh chciałabym tak myśleć, ale mieliśmy czekać 4 tygodnie, czekaliśmy 8 + teraz dwa dodatkowe... więc cierpliwość się już skończyła :) ale teraz myślę, jeszcze tylko kilka DNI!!! :D
      buziaczki Kingo :)

      Usuń
  8. przydasie fajowe:))) ale z tymi drzwiami to pojechali po całości... Nie cierpię takich sytuacji. 3maj się futryny:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, ja też nie lubię... masakra jakaś... mam nadzieję, ze jakoś mi to wynagrodzą dobrym rabatem...

      Usuń
  9. Cudne koszyczki i cudna półeczka pełna pięknych rzeczy! W tym stojaku na szpulki się zakochałam, oh jak ja bym chciała mieć takich znajomych, co mi takie trafione prezenty robią i w myślach czytają xD
    uwielbiam Twoje szydełkowe twory! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem, CI że kasia to mnie tak zaskoczyła tym stojakiem... zawsze o takim marzyłam! i jeszcze jego piękny kolor!!! :)
      hihihihi :) dziękuję :*

      Usuń
  10. te koszyczki są prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. przydasie robią wrażenie, ale porządek w nich to już powala :-P Groszku, kibicuję Ci w porządkach!! :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi :P Ty najlepiej wiesz co się tam działo hahahaha :P

      Usuń
  12. Cudowny blog ;)
    agrestaco6.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ah! dziękuję :) i zapraszam serdecznie!!! lecę obejrzeć Twój :)

      Usuń
  13. Chciałabym mieć takie zdolności manualne. Ale niestety nie nadaję się:/ Bardzo ładne są :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ach te remonty! Zawsze zdarzy się jakaś nieoczekiwana sytuacja :)
    Ile pięknych rzeczy i jaki porządek! Zazdroszczę bardzo stojaczka na szpulki, chętnie bym przygarnęła. Z kolei koszyczki szydełkowe są cuuudne, sama robiłam podobne już jakiś czas temu, jednak moje nie był takie idealne i równe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje pierwsze też nie były takie super :) teraz jakoś się udało hihi :P
      stojaczek jest po prostu SUPER!

      Usuń
  15. Szafa pełna cudów :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. ale cudeńka te koszyczki
    I zbiór drewnianych szpulek też godzien pozazdroszczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Koszyczki się bardzo podobały ;-) super się teraz prezentują w beżowej łazience ;-) ślicznie ożywiły wnętrze ;-)

    OdpowiedzUsuń

• • • Dziękuję za każdy komentarz :) ♡♡♡
Uwielbiam je wszystkie i chłonę jak gąbka wodę :) • • •

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...