Czajnik?

Na kolejne kolorystyczne wyzwanie Art Piaskownicy postanowiłam wyhaftować sobie obrazek do kuchni :) dłuuuuuuuuuugo szukałam jakiegoś fajnego, aż znalazłam obrazek Katt Frank, który bardzo mnie zainspirował.

Widzicie ten czajnik? Jest super!

Postanowiłam wyhaftować sobie taki hihi :)

Oczywiście już przy pierwszej minucie zmieniłam troszkę projekt :)

Jest pstrokato kolorowy, a haft jest koślawy i krzywy odrobinę :) ale w sumie jest to jeden z moich pierwszych haftów.

Mój Małż stwierdził, że to nie czajnik, tylko czapka. Czapka z uszkiem i dzióbkiem...

Natomiast jego znajomy, że jest to iglo, gdzie przez okno słoń wystawił trąbę, a przez drzwi ucho...

Bardzo jestem ciekawa waszej opinii :) 

I zapraszam was bardzo serdecznie na nasze Candy w Art Piaskownicy, i zachęcam do brania udziału w naszych wyzwaniach - jest w nich sporo bonusów, więc warto hihi :)

***

A dla wszystkich zainteresowanych:

Jestem 2 w plebiscycie na Bloger Roku!!!

To tylko i wyłącznie wasza zasługa, gdyż na mnie głosowaliście :)

DZIĘKUJĘ :*:*:*:*

A kto zostanie blogerem roku okaże się na początku kwietnia :)

.rules.

Oj dano już nie brałam udziału w żadnym wyzwaniu dla SODAlicious... Zatem postanowiłam coś dla nic zrobić :) Temat to ZASADY {RULES} :)

"my life.

my rules"

"and I am happy"

Ciekawa jestem co myślicie :)

• • • • • • • • •

Poza tym, udało mi się przejść do kolejnego etapu w plebiscycie na Blogera Roku!!!!!

Bardzo, bardzo wam wszystkim dziękuję za każdy oddany głos!!!

A teraz czas na kolejne głosowanie :)

>>> KLIK KLIK <<<

Zasady te same, wystarczy wpisać swój adres mailowy :)

Czas do 23 marca :)

PS. Przypominam o moim kolejnym wyzwaniu :) Zostało jeszcze troszkę czasu, a razem z Olą jesteśmy bardzo ciekawe waszych przestrzeni do tworzenia czy relaksu :) Za oknem piękne słońce, więc aż chce się robić zdjęcia! :)

• magic •

Cześć kochani!

Ostatnio na moim blogu tylko zdjęcia i zdjęcia :) postanowiłam więc, nie wstawiać zdjęć tygodnia co chwila, tylko jak się trochę uzbiera :P A żeby nie było, że ja tylko te zdjęcia robię i nic więcej...

Sporo robię, cięgle mam jakieś zamówienia :) Nie narzekam - bardzo mnie to cieszy! :) Zima niby się skończyła, a ja ciągle robię czapki :) Kurczę, to takie niesamowite, że ktoś chce nosić coś co zrobię, że komuś się to podoba :) A mam jeszcze kilka czapek do zrobienia, przez co nie mam czasu na nowe pomysły :) A czapek nie pokazuję, bo już je widzieliście (np tu: <<KILK>>). 

Ale dziś chciałam wam pokazać coś innego... Miałam ostatnio zamówienie na kubek, dla bardzo wyjątkowej osoby. Nie będę tu opisywać historii tej osoby, ale mnie bardzo wzruszyła :) Wiedziałam, że jest osobą mega optymistyczną i pozytywną, i kubek miał do niej pasować. Mam nadzieję, że udało się sprostać wyzwaniu :) Początkowo zamysł miałam troszkę inny, ale potem zmieniłam koncepcję i powstało coś takiego :)

Początkowo kubraczek chciałam zrobić beżowy i tylko czarny napis, ale z czasem wydało mi się to troszkę smutne, więc wzięłam śmietankową włóczkę, a do napisu dodałam troszkę wesołego różowego :)

A każdy mój produkt oznaczam moją meteczką :)

Mam nadzieję, że wam się podoba :)

Życzę wam udanego weekendu, a wszystkim dziewczynom, dziewczynkom, dziewuszkom, kobietom, kobitkom, babkom, babeczkom, życzę WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO z okazji waszego święta :* (naszego w sumie hahaha)

PS. Kochani!!!! W plebiscycie na Blogera Roku na dzień dzisiejszy jestem... na 3 miejscu!!!!!!!!!! TAK!!!! Jestem zszokowana i bardzo szczęśliwa! Zaczynam wierzyć, że uda mi się przejść do kolejnego etapu!!! :D Muszę być w pierwszej 8, więc jeśli ktoś jeszcze miałby ochotę zagłosować... to kliknijcie TUTAJ :) Czas do niedzieli ;) 

photo challenge No4

Wiem, wiem, nowy temat powinien pojawić się wczoraj, aleeeeee.... :P no właśnie haha :)

Do wymyślenia kolejnego tematu zaprosiłam Olę. I oto co napisała o sobie oraz... jaki to będzie temat hihi :)

Witajcie!

Mam na imię Ola. Moją największą pasją jest fotografia. Od dłuższego czasu fascynowały mnie zdjęcia, ale dopiero od niedawna zaczęłam uczyć się je robić. Sprawia mi to wiele radości i przyjemności, wreszcie robię coś, co naprawdę mnie cieszy. Efekty moich starań pokazuję na blogu.

Oprócz fotografii interesuje mnie projektowanie wnętrz, ich stylizacja. Uwielbiam poświęcać czas na urządzanie swojego mieszkania, oglądania inspiracji i tworzenia ciągle nowych aranżacji.

Chciałam bardzo podziękować Weronice za zaproszenie mnie do napisania gościnnego postu i wymyślenia kolejnego tematu wyzwania fotograficznego na jej blogu. Tym razem temat brzmi na biurku.

Chodzi o pokazanie na zdjęciu swojego biurka czy stolika, przy którym pracujecie, coś tworzycie albo zwyczajnie pijecie kawę i się relaksujecie. 

Oto moje biurko:

Obecnie moja przestrzeń do pracy wygląda w ten sposób. Jednak stale coś się tutaj zmienia, coś przybywa albo ubywa.

Ten kawałek przestrzeni należy do ulubionych miejsc w moim mieszkaniu. Lubię tutaj pracować i odpoczywać, szukać inspiracji i planować.

A jak wyglądają Wasze biurka? Co lubicie na nich trzymać, panuje tam idealny porządek czy raczej artystyczny nieład?

Razem z Weroniką czekamy na Wasze interpretacje tematu.

Mnie temat bardzo się podoba :) podglądałyśmy już co siedzi w waszych torebkach, czas zobaczyć wasze biureczka :) Oczywiście nie musi to być konkretnie biurko, wasza twórcza/relaksacyjna przestrzeń :) czy będzie to półka pełna przydasi, czy stolik przy którym pijecie kawkę i czytacie książkę, a może biurko w waszej pracy? Temat szeroki :)

Niestety Małż zabrał wszystkie szerokie szkła, więc musiałam robić wąskim bardzo... :P dlatego wstawiam 3 zdjęcia hihi :P

Moje biurko, to w sumie moja twórcza przestrzeń. Szyję przy nim i scrapuję :)

Nie jestem typem pedanta, więc zawsze mam na nim sporo rzeczy...

Oczywiście obowiązkowo jest na nim moja maszyna do szycia, na ścianie są poprzyklejane zdjęcia, na kaloryferze stoi sówka, którą wygrałam u Agatki. 

Są też notesy od Any (też wygrane hihi),

oraz 3 części subiektywnego poradnika po małych przyjemnościach :)

Obowiązkowo są również szpulki od Czarów z drewna.

Pod biurkiem mam pudło z tkaninami, nitkami i innymi przydasiami do szycia :)

A to piękne krzesło należało kiedyś do mojego dziadka :) teraz mnie służy :)

Bardzo się cieszę, że tyle z was bierze udział w moich wyzwaniach :) widzę, że bardzo się staracie i niezmiernie mnie to cieszy :) przepraszam, że nie u każdego zostawiam komentarz, ale ostatnio troszkę nie miałam czasu... Zauważyłam, że część z was wrzuca małe zdjęcia. Nie jest to dużo pracy, a zdjęcie większe prezentuje się o wiele lepiej. W czasie dodawania zdjęć, wystarczy na nie kliknąć i pojawi się pasek, należy wybrać "duże" albo "bardzo duże". Jeśli będzie wystawać poza wasz szablon, należy edytować szablon i go po prostu rozszerzyć :) nie jest to nic trudnego, a dzięki temu wasze zdjęcia będą się o wiele lepiej prezentować. 

A jeśli wkurza was, że blogger zmienia kolory zdjęć to musicie zalogować się w google+ i tam w ustawieniach jest taka opcja: automatyczna korekta zdjęć - trzeba usunąć ptaszka i już powinno być ok :)

Dzień jest coraz dłuższy i jaśniejszy więc coraz łatwiej kliknąć fajne zdjęcie. Więc tak trzymać! Razem z Olą już nie możemy doczekać się waszych fotek :)

A zasady są jak poprzednio:

• w wyzwaniu może wziąć udział KAŻDY!!! wystarczy dodać linka z odnośnikiem do zdjęcia. Osoby nie posiadające bloga, również mogą brać udział w zabawie, zdjęcia można wstawić na facebooku czy na flickerze,
• biorąc udział w wyzwaniu wstaw w pasku bocznym banerek z odnośnikiem do posta z wyzwaniem,
• starajcie się odwiedzać i komentować inne blogi - umożliwi to poznanie innych interpretacji tematu i często również poznanie innych, bardzo ciekawych blogów,
• nie ma znaczenia jakiego sprzętu użyjecie do zrobienia zdjęcia, czy będzie to telefon, zwykły aparat czy profesjonalna lustrzanka. A może stary zenit? czasu jest sporo więc zdążycie wywołać zdjęcie :) Ważne aby zrobione zdjęcie było "świeże", czyli nie wygrzebane gdzieś sprzed roku, a zrobione specjalnie pod temat wyzwania. W końcu tego typu zabawy mają służyć rozwojowi naszej kreatywności :)

Banerek do pobrania:

Macie dużo czasu, bo aż do 20.03.2014 r. :)

opw #7 i #8

Pamiętacie o moim postanowieniu na jeden projekt w tygodniu? Jakoś dawno wam nic nie pokazywałam... Czas to nadrobić :) Bycie w DT Art Piaskownicy bardzo mi to ułatwia i motywuje do robienia prac :) Oczywiście bardzo serdecznie was zapraszam do dołączenia do naszych wyzwań :) Jest to super ćwiczenie na kreatywność :) Pierwszą moją pracą był lift LO: 

Fajnie się bawiłam przy jego tworzeniu :) uwielbiam drzeć papier, więc sprawiło mi to masę frajdy hihi :)

Był to prezent dla mojego Małża :)

A zdjęcie zrobione w wakacje, w lesie u mojej babci :)

Chwilka przerwy na trawie przed spacerkiem :)

Kolejna moja praca zrobiona była na wyzwanie kolorystyczne :)

Od dłuższego czasu przymierzałam się do zrobienia LO ze zdjęciem z moim rowerkiem :)

No i wyszło coś takiego :)

Właśnie tą pracę robiłam z moimi dziewczynkami w czasie wspólnego scrapowania hihi :)

***

I chyba będę wam dziękować do końca roku, aż będziecie mieli mnie dość :D

W rankingu na Blogera roku jestem na 5 miejscu!!!

To dzięki wam i waszym głosom! :)

Ale nie przestawajcie, głosujcie, Ci co jeszcze nie wysłali maila niech ślą, bo jeszcze parę dni zostało (do 8 marca), i wszystko jeszcze może się zmienić...

A tymczasem, ja już myślę o czymś fajnym w ramach podziękowania, więc bądźcie czujni hihi :)

Miłego dnia!!!

I duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżooooooooooooooooooooooo pączków :D

Groch na nartach :D

TAK! Udało nam się wyjechać na kilka dni na narty :) W nasze cudne polskie góry :) Krótko, bo krótko, ale zawsze coś :) Śniegu może i nie było, ale stok był biały, a towarzystwo nasze przegenialne, więc czego chcieć więcej? Moja ukochana ciocia z wujkiem zabrali swoją wnuczkę, Anię, na ferie. Żeby nie było im smutno, zabrali również moją siostrę :) A my dołączyliśmy do nich po paru dniach :) 

Nart na nogach nie miałam 12 lat!!! Pierwszy raz byłam przerażona! Ale powoli, powoli i okazało się, że wszystko pamiętam :) Przypomniałam sobie jak bardzo to lubię i jak cudownie jest szusować! W przyszłym roku koniecznie musimy wybrać się na dłużej...

Nasza cała krejzolska ekipa :D

Me & Małż :D

Z Anią :* po wieczornych zjazdach

Mord na stoku nocą...

hmmm...

HA! Jadem :D

Bolesławiec!

I nawet coś sobie kupiłam hihi

i coś dostałam hihi :)

Wyjazd był mega aktywny, od rana narty, szybki obiadek, chwila odsapnięcia i znowu na stok, albo na spacer (i na grzane piwko z miodem - yammy!), wieczorne pogaduchy, i od rana powtórka :)

Teraz mam lenia i nic mi się nie chce hihi ;P

***

Moi drodzy! Zostało jeszcze parę dni do końca wyzwania, więc śpieszcie się... 

Jestem bardzo ciekawa, co tam grochowego posiadacie...

photo channalne No3

***

A poza tym chciałam wam przeogromnie podziękować, za oddane na mnie głosy z plebiscycie na Blogera roku :) W chwili obecnej jestem na 5 miejscu, a przejdzie 8 blogów, więc nie przestawajcie głosować hihi :)

Nie spodziewałam się, że mam aż tyle fanów :) BBBAAAARDZO wam wszystkim dziękuję :*

Z tej okazji chciałabym coś dla Was zrobić, jakąś rozdawajkę :) Tylko nie wiem co byście chcieli :)

Może jakieś propozycje?

Wiem, że zima się kończy, ale może jakiś szalik?

Albo szal - szal na wiosnę też się przyda,

a może znowu kołnierzyk?

A może kubraczek z kubeczkiem?

Piszcie, proponujcie, inspirujcie hihi :)

Jestem bardzo ciekawa co byście chcieli ode mnie dostać :) 

Łódź Górna scrapuje!

Odkąd zaczęłam scrapować miałam swoje małe grono fanów wśród znajomych :) Dość dużo czasu zajęło nam zanim udało nam się wreszcie spotkać :) wcześniej podałam dziewczynom kilka linków z inspiracjami, powiedziałam z czego ja korzystam i co im będzie potrzebne :) i powiem tak... dziewczyny przeszły same siebie! Mają teraz więcej papierków i materiałów niż ja! Jak zobaczyłam ich piękne zbiory to mi mowę odjęło! Pracowało nam się super! były ploty, śmiech i zarąbiaste wino zrobione przez dziewczyny (bo one są od tego specem) ;) Były też jęki - moje;P - że mi się nie podoba moja praca, a to to mi nie pasuje, a to coś, po czym przyssałam się jak pijawka do dziewczyn i zaczęłam mącić w ich pracach sasasa ;P

Zdjęcia niestety tylko z tel bo jestem sierotka i aparatu nie zabrałam :(

To nie jest bałagan! To jest twórczy nieład, bez którego nic by nie powstało!

ten kciuk i stópki po prawo to ja :D

Powstały super prace :) Kasia zrobiła karteczkę, Dania i Ola LO dla swoich połóweczek :)

Cudnie im idzie!!! :)

Mojej pracy niestety nie mogę jeszcze wam pokazać ;P

Już nie mogę doczekać się kolejnego spotkania :)

***

A teraz z innej beczki :D

Tak dla picu zgłosiłam swojego bloga do plebiscytu "blogera roku".

Nie wiem jak, ale zakwalifikowałam się do następnego etapu...

I właśnie od TERAZ można oddawać na mnie głosy :) 

to w waszych rękach leżą moje dalsze losy hihi :)

Zatem jeśli lubicie mojego bloga, i podoba wam się, proszę oddajcie na mnie swój głos :)

Zachęcajcie znajomych i rodzinę hihi :)

Głosowanie jest za darmo :)

Wystarczy wejść w linka poniżej :)

we grochy - bloggerem roku

Podobno na każdego bloga można z jednego maila oddać 2 głosy :)

Już z góry ślicznie wam dziękuję ;)

Jestem tu dzięki wam! Widząc ilość odwiedziny aż chce mi się dalej pisać hihi :)

A tymczasem miłego dnia! Ja jutro jadę na narty :) bardzo się cieszę, bo na nartach nie byłam, hmmm ponad 10 lat!!! :D co prawda na 3 dni, ale lepsze to niż nic :D