Nie było mnie tutaj całe wieki! Ale ostatnio zrobiło mi się niesamowicie miło. Otóż dostałam kilka wiadomości, co słychać u mnie, bo całkowicie zninkęłam i się martwicie. Bardzo się wzruszyłam, bo to naprawdę niesamowite, że ktolkwiek zauważył moje zniknięcie!
Hello Everybody!
I weren't here for a looong time! But it was so nice of you, when I got few messages with question how am I. I disappeared, and you worry about me. honestly, I shrugged out! It is amazing that you noticed that I don't write, put photos etc.
U mnie wszystko ok. Jestem teraz w Niemczech w delegeacji. I niestety mam problem z internetem... Na szczęście to ostatni tydzien i wracam. Na miesiąc. Pracuję teraz przy takim projekcie, więc ciągle jestem w delegacji. Ale nie ma tego złego, zdobywam doświadczenie i jest to dla mnie niezła lekcja życia, a jak wiadomo, takich nigdy za wiele.
I am fine. Now I am in Germany, in business trip. Unfortunately I have got big problem with internet... Fortunately, this is my last week here. For one month I back to Poland. I work in a project, so all the time I am in business trip. But for me it is not so bad, I get an work experience, and also it is very good life lesson, and like everybody knows, never too much this kind of lessons.
A zatem, co u mnie?
- szczerze mówiąc znudził mi się troszke blogowy świat, a właściwie nie sam świat, a to że jakoś tak się porobiło, że są same kółeczka wzajemnej adoracji, a mnie jakoś sie tak zabardzo to nie podoba.
- próbuję zrobić sweter. Zielony. Albo bardziej turkusowy? Właściwie już go skończyłam, ale był za duży, i teraz jestem w połowie i nie mogę dokończyć!
- zaczęłam czytać po angielsku - i jestem z tego bardzo dumna!
- urosły mi włosy!
- tęsknię za pysznym polskim jedzeniem. Tutaj jest okropne! I herbatą - a tutaj jest nie do picia!
So, what am I?
- honestly, bogging world now is a little bit boring for me. I see that there is a lot of mutual admiration circles. I don't like this.
- I try to finish my sweater. Green one. Or, maybe more turquoise? I finished it once, but it was too big, so now I am doing it one more time, and now I done half of it and I can't finish!
- I started read English books. And I am proud of myself!
- my hairs are now longer!
- I really miss for Polish food! Here it is awful. And tea - this one here is not to drink!
Kisses!
No, milo Cie widzieć !!!!!!! Kop zadziałał :P
OdpowiedzUsuńNie pozwól, żeby kółka wzajemnej adoracji psuły Ci radość blogowania. Czekam z utęsknieniem na nowe kreatywne twory.
OdpowiedzUsuńMamy teraz włosy właściwie tej samej długości :) ale ja moich niedługo się pozbędę, bo latem wygodniej w krótkich.
Pozdrawiam ciepło.
Też planuję podszlifować mój angielski :) szczególnie słówka i mówiony, planuję czytać po angielsku i oglądać filmy. Gramatykę olewam, bo nie jest potrzebna, by się dogadać w tym języku. Te kółka niestety widać, ale co tam niech to nie psuje nam przyjemności blogowania :) podziwiam za umiejętność dziergania, mnie do tego brak cierpliwości ... a szkoda, bo świetne cudeńka można tworzyć za pomocą drutów i szydełka
OdpowiedzUsuńA ja ostatnio myślałam o tobie-tzn.co tam się z tobą dzieje,że cię tu nie ma :)
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na kolejne wpisy no i na ten sweter!
:)
Pozdrawiam!
Fajnie ze jestes i ze ok u Ciebie :) Ciekawam kolejnych Twoich projektow dzierganiowych... :-)) No i tez ostatnio myslalam o takowych kolkach wzajemnych adoracji..jest to zauwazalne..No ale co tam sie bedziemy przejmowac :)))
OdpowiedzUsuń:-*
OdpowiedzUsuńNie mam mowy ! żądne tam znudzenie - dawaj czadu i wracaj :) !
OdpowiedzUsuńTak dużo zrobiłaś - nie możesz tak tego zostawić.......głowa i nos do góry, a ręce do pracy ! :)
A.